Patent na eleganckie okulary: wystarczy para zauszników, dwie soczewki i mostek. Oprawkę możemy sobie darować. Po okulary bezramkowe, potocznie zwane patentami, sięgają najczęściej klienci, którzy pragną wywoływać profesjonalne i poważne wrażenie. Nie decydują się na okulary z oprawką, żeby uniknąć elementu, który mógłby dominować i odwracać uwagę od naturalnych rysów i mimiki twarzy. Okulary bezramkowe rzeczywiście pozostawiają neutralny obraz twarzy. Uwaga skupia się tutaj na zausznikach oraz mostku, najczęściej wykonanych z wysokogatunkowych materiałów i połyskujących w kolorach szlachetnych kruszców, co sprawia, że całość wywołuje bardzo eleganckie wrażenie. Patenty to dyskretne i delikatne rozwiązanie, które najbardziej nadaje się dla osób obdarzonych szczupłymi rysami twarzy, które łatwo „giną” przytłoczone zbyt masywną dla nich oprawką.
Kolejna bezsprzeczna zaleta bezramkowych okularów to ich niewielka waga. Docenimy je szczególnie podczas pracy. Wiele zawodów wymaga ciągłego wytężania wzroku i w rezultacie noszenia okularów, a więc logiczne jest, że im lżejszy model wybierzemy, tym będzie wygodniejszy. Dzięki temu przetrwamy nawet najdłuższy dzień pracy bez nieprzyjemnego uczucia i nieestetycznych odcisków na grzbiecie nosa. Rekord świata w redukcji wagi należy do austriackiej marki Silhouette i jej modeli okularów wykonanych z tytanu.
Sieh dir diesen Beitrag auf Instagram an
Minimalistyczny design w połączeniu z innowacyjnymi materiałami sprawia, że okulary Silhouette cieszą się olbrzymią popularnością nie tylko ze względu przez swój zgrabny kształt, ale także wygrywają pod względem komfortu. Aby mimo prostoty i redukcji formy stworzyć wyrazisty markowy produkt, projektanci z Linz chętnie sięgają po kolory, których kombinacje stwarzają spójny ale charyzmatyczny efekt. Dobrym przykładem jest tutaj model Silhouette Inspire w barwach złota i szkarłatu.
Równie mocne wrażenie, jeśli nie silniejsze wrażenie robią okulary luksusowej marki Chopard. Kto nie tylko od szwajcarskich zegarków, ale od wszystkich szwajcarskich produktów wymaga najwyższej jakości i precyzji, ten powinien sięgnąć po okulary Chopard. Ich bezramkowe modele wykorzystują przede wszystkim zauszniki jako dowód, że mamy do czynienia z kunsztem wyrobów klasy premium. Zauszniki okularów przeciwsłonecznych i korekcyjnych marki Chopard to jej finezyjna wizytówka. Kompozycje drobnych i wyrazistych kryształów oraz wzorów dekorują profil bezramkowych modeli i dają jasno do zrozumienia, że okulary Chopard to synonimy statusu i najwyższego luksusu.
Inna marka z tej samej półki, której biżuteria i akcesoria zapewniły światowy rozgłos, to Bvlgari. Włosi, znani z doskonałego wyczucia stylu, postawili na tę samą strategię, co ich szwajcarscy konkurenci. Także ich modele skupiają uwagę na zausznikach. Widziane z frontu, bezramkowe okulary Bvlgari robią niezwykle dyskretne wrażenie. Jeśli spojrzymy na nie z boku, wizja szlachetnej prostoty nie zmienia się co prawda w Bizancjum, ale projektanci Bvlgari nie boją się pokazać, co potrafią. Odważna jest także koncepcja kolorystyczna zauszników, gdzie kontrastujące ze sobą czerń, różowe złoto i szmaragdowe kamienie szlachetne. Decydując się na ten model okularów możemy spokojnie zrezygnować z noszenia kolczyków i innych ozdób.
Okulary bezramkowe przekonują ze względu na swój uniwersalny charakter, elegancję, powagę, dyskrecję i komfort użytkowania. Dla tylu zalet czasem warto sięgnąć nieco głębiej do kieszeni, chociaż patenty oczywiście nie muszą kosztować majątku. Komu nie zależy na tym, żeby zakładać na nos symbol statusu, znajdzie w naszym sklepie modele bezramkowe w cenie już od około 250 złotych.